| Autor |
Wiadomość |
| Terted40 |
|
 |
| lilcia17 |
 Wysłany: Śro 15:53, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
o Hugo nie ale o Locku zgadzam sie  równiez nielubie go za to co zrobil Boone'mu  |
|
|
| marta101 |
| Wysłany: Śro 15:28, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Mozna o nim załozyć-ale nie wiem czy jest sens osobno zakładac o Hugo... |
|
|
| Brooke |
| Wysłany: Śro 12:58, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
napewno ktos ebdzie pisac nie chodzi tylko o superlatywy ale niegatywne opinie tesz , wiele osób go nielubi ja jestem za niego zął za Boone'a no ale jego historia mnie wrzekła i taki zły nie jest pozatym chyba dobzre jak kazdy am swój temat chcociarz sama nie wiem  wasza decyzja |
|
|
| lilcia17 |
| Wysłany: Śro 12:34, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
Brooke jesli chcesz zeby byl o nim temam to jasne ze nawet mozesz go zalozyc  jesli tylko beda chcetni którzy tam beda pisac
po ja naprzyklad go nielubie  |
|
|
| Brooke |
| Wysłany: Śro 11:24, 28 Gru 2005 Temat postu: |
|
a nie lepiej o każdy założyć temat ?
Ja myyszle ze Locke zasługuje na temat bo jest jedna z moich ulubionych postaci i jest bardzo ważny !!!!! |
|
|
| lilcia17 |
| Wysłany: Pon 18:02, 26 Gru 2005 Temat postu: |
|
Tajemniczy człowiek, który wydaje się idealnie pasować do zaistniałej sytuacji. Obeznany w prawach dżungli, zabrał ze sobą walizkę noży. Pomimo, iż nigdy nie był w podobnej sytuacji, zawsze marzył o wybraniu się na dziką przygodę. Odrzucony przez organizatorów szkoły życia wracał do Stanów. Po katastrofie odzyskał władzę w nogach(wcześniej był przykuty do wózka). |
|
|
| lilcia17 |
| Wysłany: Pon 17:56, 26 Gru 2005 Temat postu: |
|
Hugo niegdyś był zwykłym szarym Amerykaninem - borykając się z nadwaga pracował w barze szybkiej obsługi dla szefa-wyzyskiwacza. jednak jego los diametralnie się odmienił po tym jak na loterii skreślił liczby 4-8-15-16-23-42 ... i wygrał główna nagrodę! Jednak Hugo ma wątpliwość czy powinien ja odebrać. Po kilku dniach staje się jednym z najbogatszych ludzi w stanach. Chcąc zapewnić najbliższym szczęście i dostatnie życie prowadzi liczne inwestycje (jest m.in. właścicielem fabryki pudelek w której pracuje Lock). Wkrótce poznaje na własnej skórze stare przysłowie 'pieniądze szczęścia nie dają'. Jego rodzinie przytrafiają się same nieszczęścia, ludzie z jego otoczenia maja same nieszczęśliwe wypadki. Hurley'owi wydaje się to bardzo podejrzane i stara się dowiedziec, dlaczego tak się dzieje. Znajduje w końcu osobę, która kiedyś także miała związek z tymi tajemniczymi liczbami...
Pobyt na wyspie wcale nie zmienia Hurley'a - dalej jest tym samym pomocnym, skromnym człowiekiem. Do grupy wprowadza trochę radości i rozrywki (to on wpada na pomysł z polem golfowym). Pomimo swojej tuszy jest lubiany, akceptowany a nawet uważany za bardzo przydatnego rozbitka. |
|
|
| marta101 |
| Wysłany: Pon 16:28, 26 Gru 2005 Temat postu: Inni |
|
| cała reszta:) |
|
|